Nie możesz ponownie zasnąć lub budzisz się rano jeszcze bardziej zmęczony? Nie zwlekaj, włóż gałązkę lawendy pod poduszkę, a obudzisz się wypoczęty i pełen energii.
Dobroczynna moc lawendy
Od dawna wiadomo, że zioła zapewniają nam wiele korzyści zdrowotnych. Na przykład rumianek jest bogaty w substancje rzadko występujące w roślinach, takie jak antyalergiczne chamazuleny i alfa-bisabolole. Zawiera również flawonoidy i witaminę C.
Dziś przyjrzymy się bliżej lawendzie. Jest ona znana przede wszystkim jako naturalny i bezpieczny środek odstraszający komary, mole i mrówki. Najszersze zastosowanie znalazła jednak w medycynie i kosmetyce.
Lawenda – nazwa pochodzi od łacińskiego słowa „lavare” – myć, prać) to wiecznie zielony krzew pochodzący z regionu Morza Śródziemnego.
Oprócz olejku eterycznego, kwiaty lawendy zawierają korzystne garbniki (właściwości przeciwbakteryjne i przeciwzapalne), kumaryny (właściwości uspokajające, przeciwskurczowe i przeciwnowotworowe), fitosterole (właściwości przeciwzapalne, przeciwgorączkowe, wzmacniające odporność), antocyjany (właściwości antyalergiczne, przeciwgrzybicze, przeciwwrzodowe) i związki mineralne.
Lawenda pod poduszką? Spróbuj tuż przed snem
Liczne doniesienia wskazują, że lawenda ma działanie uspokajające. Jeśli cierpisz na bezsenność lub masz problemy z zasypianiem, umieść suszone kwiaty i liście lawendy pod poduszką.
Aby przedłużyć ich trwałość, warto umieścić je w płóciennym woreczku. W sypialni nie tylko będzie unosił się przyjemny zapach, ale również poczujemy się zrelaksowani. Gwarantujemy, że zasypianie będzie znacznie łatwiejsze, nawet po ciężkim i pracowitym dniu.