Co najbardziej obciąża Twój dom? To nie pralka ani lodówka, ale ogromny błąd Czechów. Pod koniec roku pojawia się rachunek, który sprawi, że

Niektórzy twierdzą, że droga energia ma jednak pewne zalety. Jedną z nich jest to, że ludzie w końcu myślą o tym, ile zużywają i gdzie mogą zaoszczędzić. Oczywiście, jednostki nie będą zadowolone z konieczności płacenia więcej za energię elektryczną, ale społeczeństwo jako całość jest w lepszej sytuacji, jeśli szuka wydajnych sposobów robienia rzeczy.

Co zużywa najwięcej energii elektrycznej

Dziś jest praktycznie jasne, że naprawdę tania energia, do której jesteśmy przyzwyczajeni, nie wróci do Czech. Oszczędności będą więc obowiązywać jeszcze przez wiele lat. A trzeba powiedzieć, że wiele osób ma jeszcze spore rezerwy, których szkoda byłoby nie wykorzystać.

Należy skupić się na urządzeniach gospodarstwa domowego. Większość ludzi myśli, że największe urządzenia i te, które działają stale, zużywają najwięcej. Zazwyczaj jest to pralka, suszarka lub lodówka. Oczywiście, w wartościach bezwzględnych są to duże pożeracze energii, ale niewiele można z tym zrobić.

Jednak realistycznie rzecz biorąc, inne urządzenia są znacznie bardziej energochłonne. Jak na ironię, te najmniejsze. Jeśli zostawisz czajnik włączony przez długi czas, po prostu nie będziesz miał dość. Tam, gdzie moc przekracza 2000 watów, moc znika naprawdę szybko. Dotyczy to różnych blenderów, ale także płyt indukcyjnych, gdzie jest to ekstremalne.

Możesz zaoszczędzić duże pieniądze

Tak więc sztuczka polega na skróceniu czasu korzystania z tych urządzeń. Nie zostawiaj indukcji włączonej zbyt długo. W końcu jej główną zaletą jest to, że działa szybko, więc wykorzystaj to. Podobnie, nie wlewaj do czajnika więcej wody niż potrzebujesz. Na dłuższą metę opłaca się ją odmierzać.

Absolutnie największym problemem, którego czeskim gospodarstwom domowym nie udało się wyeliminować, są jednak tryby czuwania wszelkiego rodzaju urządzeń. Zdziwiłbyś się, ile energii elektrycznej zużywają nawet w tym trybie. W rzeczywistości ich nie używasz, a liczby na liczniku wciąż się kręcą, nawet w nocy.

Z jakiegoś powodu ludzie są przekonani, że intensywne wyłączanie urządzeń będzie dla nich szkodliwe. Ale to nieprawda; wręcz przeciwnie, ciągłe ich uruchamianie nie przynosi im wiele dobrego. Niestety, wiele dzisiejszych urządzeń nie ma nawet przycisku pełnego wyłączenia, więc trzeba je wyciągnąć z gniazdka. W tym celu przydają się różne przedłużacze, do których podłącza się kilka takich urządzeń, a następnie można je wszystkie wyłączyć jednym przyciskiem, na przykład na noc.

Fot: Shutterstock, Źródła.