Wyrzucanie śmieci z pewnością nie należy do najprzyjemniejszych czynności. Samo miejsce, w którym mamy w domu kosze na śmieci zapewne nie budzi pozytywnych skojarzeń. Warto to zmienić.
Kosz na śmieci nie musi wyglądać i śmierdzieć. Wystarczy zastosować sprawdzone i skuteczne triki, które sprawią, że „obsługa” kosza na śmieci w domu będzie mniej kłopotliwa.
Dbaj o swoje kosze
Największą niedogodnością podczas sortowania i wyrzucania odpadów jest zazwyczaj nieprzyjemny zapach wydobywający się z pojemników. Jak można tego uniknąć?
Kluczem jest oczywiście regularne opróżnianie pojemników, ale to nie wszystko. Warto pamiętać o dokładnym umyciu i wysuszeniu pojemników po ich wyrzuceniu. W domu myjemy również okolice kosza, czyli zazwyczaj obszar pod zlewem.
Po umyciu pojemników na śmieci zastosujmy jeszcze dwa inne sprawdzone triki. Zdradziła nam je Klaudia Stachowska, która dzieli się swoimi domowymi poradami w mediach społecznościowych. Na swoim profilu na Instagramie o nazwie klaudiaorganizuje pokazała, jak pozbyć się nieprzyjemnego zapachu z kosza na śmieci.
Dodaj do kosza na śmieci
Po pierwsze, dobrym pomysłem jest wrzucenie do kosza na śmieci wacika nasączonego wcześniej wybranym olejkiem eterycznym. Silny zapach lawendy, cytrusów lub eukaliptusa przyćmi wszelkie nieprzyjemne zapachy wydobywające się z kosza.
Olejki eteryczne mają jeszcze jedną ważną zaletę – ich zapach jest nie tylko przyjemny, ale także odstrasza wszelkiego rodzaju owady i mikroorganizmy, w tym roztocza i bakterie. To jednak nie wszystko, co możemy zrobić, aby pozbyć się uciążliwego problemu śmieci w domu.
Umieść je w koszu
Do kosza trafiają nie tylko suche rzeczy, ale także mokre, zwłaszcza resztki jedzenia czy pojemniki na żywność. „Soki” ze śmieci zbierają się na dnie kosza, a w połączeniu z dziurą w worku – nietrudno o wyciek.
Zebrane w ten sposób płyny zalegają w koszu, wydzielają nieprzyjemny zapach i zanieczyszczają śmietnik. Jak sobie z tym poradzić? Wystarczy umieścić kawałek kartonu na dnie kosza. Wyciekające substancje wsiąkną w karton, który wchłonie wilgoć i nieprzyjemny zapach. To takie proste, że trzeba spróbować.
